środa, 1 sierpnia 2012

Proste medytacje- ćwiczenia premedytacyjne


-Proponuję w zaciemnionym pokoju zapalić świeczkę i po prostu wpatrywać się w ogień, podziwiać jego blask i ciepło,
-Włącz sobie jakąś przyjemną muzyczkę relaksacyjną lub do medytacji ( poszperaj na youtube:D ) Najlepsze będzie nagranie 10-15min, określi ono czas ćwiczenia
-Koncentruj się na ogniu, staraj się myśleć tylko o nim, o tym że jesteś zrelaksowany i odprężony, możesz też koncentrować się na oddechu, obserwować jak ogień reaguje na Twój oddech.
-Myśli na pewno będą napływać- to normalne, nie walcz z nimi, nie złość się  że nie potrafisz się skupić po prostu jak uświadomisz sobie że myślisz o czym innym niż świeczka, oddech i Twój relaks to skoncentruj się znów na ogniu... 
-Możesz sobie powtarzać w myślach słowa, np, relaks, spokój, jestem coraz bardziej spokojny, odprężony, jest mi dobrze, czuję ciepło świeczki, wdech i wydech, z każdym oddechem jestem coraz bardziej odprężony, skupiam się na płomieniu, jestem skoncentrowany, spokój i koncentracja...
-Nie musisz wybierać jednego słowa, mantry, ale niech wszystkie słowa i myśli będą skoncentrowane wokół ognia, relaksu, spokoju i koncentracji...


-usiądź w wybranej przez siebie pozycji do medytacji
-weź do ręki dowolny mały przedmiot( długopis, jabłko,szklankę, łyżeczkę)
-wpatruj się w ten przedmiot przez minutę, staraj się aby wszystkie myśli krążyły wokół tego przedmiotu, nagle minuta wyda Ci się wiecznością, a utrzymanie tak długo koncentracji na jednym przedmiocie może być niezwykle trudne, ale nie przejmuj się jak myśli odbiegną za daleko , wpatruj się w przedmiot, obracaj go w dłoniach, poczuj jego temperaturę, fakturę, myśl o zastosowaniach, sposobie wykonania, emocjach jakie niesie, ale nie odbiegaj za daleko od tematu, staraj się kontrolować swoje myśli, nie zerkaj ciągle na zegarek, chyba że jest on wybranym przedmiotem, co też jest ciekawym doświadczeniem. Po minucie odłóż przedmiot, zamknij oczy, skup się na oddechu, licz oddechy, potem, zacznij sobie przypominać przedmiot... jaki on był? Potem wróć do przedmiotu lub weź następny, chyba że czujesz się zwyczajnie zmęczony tym poziomem skupienia, to pozostań przy obserwacji oddechu- całość ok 10-15 min


-usiądź w wybranej przez siebie pozycji do medytacji
-zamknij oczy
-skoncentruj się na oddechu, wdech -wydech, wdychasz nosem-wydychasz ustami; obserwuj swój naturalny rytm... Po pewnym czasie przejmujesz nad nim kontrolę, zrób kilka głębokich wdechów i wydechów, obserwuj gdzie wędruje powietrze...
Następnie starasz się podczas wdechu doliczyć np do 5 potem liczysz do 3 na zatrzymaniu i znów liczysz do 5, eksperymentuj z różnymi kombinacjami długości wdechów, wydechów i przerw- koncentruj się na tym. Wdech- wydech... Nos- usta, nos-nos, baw się kombinacjami, ale zajmuj się tylko odechem


 -wybierz 10-15 min muzykę relaksacyjną
-usiądź w wybranej przez siebie pozycji do medytacji
-zamknij oczy
-Skoncentruj się na oddechu, rozluźnij się
-następnie koncentruj się i skupiaj uwagę na kolejnych częściach ciała- możesz delikatnie je rozluźniać i napinać,jeśli nie potrafisz ich zlokalizować bez tego, prawa stopa- lewa stopa, prawa kostka -lewa kostka, prawa łydka- lewa łydka i tak powolutku i systematycznie od dołu do góry a gdy dojdziesz do czubka głowy ,znów skoncentruj się na oddechu, zrób kilka głębszych oddechów i zacznij wracać z powrotem od góry do dołu. Skupiasz się tylko na swoim ciele i oddechu, ew. na biciu swego serca...


-wybierz mantrę ( dowolne słowo[na początek świetnie sprawdzają się proste słowa-idee- spokój, harmonia, relaks,dźwięki natury: bzzz...] , zdanie, afirmację lub klasyczną mantrę (np OM- możesz też skorzystać z gotowych nagrań i się dołączyć np do mnichów:)
-usiądź w wybranej przez siebie pozycji do medytacji
-powiedz swoją mantrę kilkakrotnie na głos ( jeśli sprawi to że poczujesz się skrępowany odpuść ten etap)
-zamknij oczy
- myśl tylko słowa mantry
-jeśli myśli uciekają, tworzą kolejne poziomy to zajmij je obserwacją oddechu , lub też powtarzaj sobie równolegle do mantry że kontrolujesz swoje myśli, że koncentrujesz się tylko na mantrze, kreatywność myśli do przebijania się jest ogromna, ale Ty je obserwuj i uspokajaj- tylko mantra i oddech i koncentracja
-wypróbuj tą formę zarówno w ciszy jak i przy muzyce


-usiądź w wybranej przez siebie pozycji do medytacji
-zamknij oczy
- wybierz sobie temat wizualizacji ,miejsce które odwiedzisz, np las, plaża, dżungla pustynia, możesz poszukać sobie odpowiedniego podkładu muzycznego
 - stwórz jak najdokładniejszy obraz miejsca które wybrałeś, poczuj się tam dobrze, zrelaksuj się, zaprzęgnij do pracy wszystkie zmysły, wyobraź sobie co widzisz, co słyszysz, co czujesz, poczuj że naprawdę tam właśnie jesteś, przeżywaj to - staraj się nie myśleć o niczym innym ,o niczym co było lub będzie, jesteś w swoim wybranym miejscu i jest Ci tam dobrze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz